Z OKAZJI DNIA WĘDKARZA ZAFUNDOWAŁAM
NAM ODROBINĘ SŁODYCZY.
BARDZIEJ ADEKWATNE DO ŚWIĘTA SŁODKOŚCI
RACZEJ NIE WYGLĄDAŁYBY I PACHNIAŁY ZACHWYCAJĄCO.
WIĘC POSTAWIŁAM
NA TRÓJSMAKOWĄ GALARETKĘ Z BITĄ ŚMIETANĄ I POSYPKĄ.
PYSZNE,
SZYBKIE I ŁATWE DO PRZYGOTOWANIA. MNIAM.
POZDRAWIAM
czemu mnie tak kusisz?! ;))
OdpowiedzUsuńbiję się w pierś :D
Usuńoooo jak to pięknie wygląda :D
OdpowiedzUsuńa jeszcze lepiej smakuje :)
UsuńRasta-galaretka;) smakowitości:) jestem tu już stałym bywalcem:) pozdrowienia z Lelka-Sowy;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńjak miło! nie spodziewałam się takiego czytelnika :D Mam jednak nadzieję, że to Karolina a nie Jurek ;P
UsuńKto wie może Jurek też tu zagląda :p
UsuńMniam aż zgłodniałam ;3
OdpowiedzUsuńhttp://chomik69.blogspot.com/
Było pyszne:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
To ja dziękuję za pozmywanie po galaretkowej uczcie :)
UsuńHej podoba mi się twój blog, wpadnij do mnie :)
OdpowiedzUsuńDodałam Cię do obserwatorów.
Pozdrawiam,
http://electronic-keyy.blogspot.com
Jadłby ;>
OdpowiedzUsuń